Relacja z XII marszu nordic walking w Dorotowie

niedziela 24 listopada 2013

Dotarliśmy do mety tegorocznych imprez realizowanych w ramach RekreAKCJI. Ostatnim spotkaniem był marsz z instruktorem nordic walking, który odbył się 23 listopada 2013 r. w Dorotowie.

Dotarliśmy do mety tegorocznych imprez realizowanych w ramach RekreAKCJI. Ostatnim spotkaniem był marsz z instruktorem nordic walking, który odbył się 23 listopada 2013 r. w Dorotowie.

Ten dzień był bardzo mglisty, co nadawało mu niesamowitej tajemniczości. Trasa prowadziła przez las. Uczestnicy marszu mieli okazję zobaczyć ruiny domu stojącego przy leśnej ścieżce wśród ogromnych dębów, które są pomnikami przyrody. Warto to miejsce odwiedzić, zwłaszcza przy takich warunkach pogodowych. Miłośnicy przyrody mieli również możliwość zobaczenia stada dzików oraz pięknych, dużych łań.

W związku z pojawieniem się na marszu osób, które brały już udział w spotkaniach, instruktor nordic walking przeprowadził po raz kolejny dość intensywny trening. Okaże się ile czasu tym razem zakwasy będą dawały o sobie znać.

 

Jako organizatorka bardzo serdecznie dziękuję instruktorowi- Markowi Molędzie, który poprowadził w tym roku 12 marszy. Zgodnie z założeniami udało się uczestnikom nabyć umiejętności prawidłowego poruszania się z kijami. Oprócz tego, dzięki prawidłowo dopasowanym ćwiczeniom wzmocniliśmy i rozciągnęliśmy mięśnie. Uaktywniliśmy nawet te, których używamy bardzo rzadko, bądź o których wręcz zapomnieliśmy.

Warto również wspomnieć, że podczas wszystkich spotkań przeszliśmy w sumie ponad 70 km. To jak spacer z Olsztyna np. do Iławy. Odwiedziliśmy takie miejscowości jak: Stawiguda, Ruś, Wymój, Gryźliny, Majdy, Bartążek, Pluski, Tomaszkowo oraz Dorotowo. W niektórych z tych miejscowości byliśmy dwukrotnie, za każdym razem maszerując po innych ścieżkach. Różnorodność tych miejsc jest ogromna i każda zasługuje na lepsze poznanie.

W marszach wzięło udział w sumie ponad 120 osób co daje średnią 10 osób na jedno spotkanie. To bardzo dobra średnia, ponieważ przy takiej grupie instruktor ma możliwość wytłumaczenia i pokazania każdemu indywidualnie prawidłowego sposobu chodzenia z kijami oraz wykonywania ćwiczeń. Dodatkowym plusem takiej liczby uczestników jest możliwość bliższego poznania się i zawiązania znajomości, które owocują wspólnymi tematami oraz wesołą, rodzinną atmosferą.

Wszystkim uczestnikom bardzo dziękuję za obecność a tych, którzy są zainteresowani taką formą aktywnego spędzania wolnego czasu serdecznie zachęcam do brania udziału w kolejnych spotkaniach, które w roku 2014 rozpoczną się już zimą.

 

Ewelina Sugajska

Fotorelacja